Cześć! Dzisiaj jest piątek więc można pozwolić sobie na trochę luzu więc i na dzień dzisiejszy przygotowałem trochę luźniejszy temat, który widzicie w tytule.

Czy życie bez AdBlock-a jest możliwe?

Pamiętam czasy gdzie na każdej stronie było bardzo dużo reklam różnego typu. Po małe kwadratowe, pionowe czy poziome po takie gdzie nagle wyskoczyła Ci, podczas gdy chciałeś przejść na kolejną podstronę i po takie gdzie jak chciało się przejść to otwierała się reklama w nowej karcie. Było to strasznie denerwujące więc dlatego ludzie zaczęli korzystać z dodatków, które niwelowały reklamy.

Czy używam AdBlock-a?

Tak. Na co dzień mam uruchomionego AdBlocka mimo, że mógłbym bez niego żyć. Po co go mam? W sumie chyba z przyzwyczajenia. Generalnie mimo tego, że mam go uruchomionego 24/7 to i tak są strony gdzie ręcznie wyłączam go. Z jakiego powodu wyłączam AdBlocka na stronie? Na przykład dlatego, że jeżeli nie mogę wesprzeć danego autora nie wiadomo jaką kasą to kliknę w reklamę i zawsze coś autor będzie miał. Na początku bałem się wyłączać blokowanie reklam gdziekolwiek, ponieważ przypominały mi się stare czasy. Wyłączenie AdBlocka zacząłem od YouTube. Tak, od YouTube. Dlaczego? Ponieważ zacząłem oglądać ciekawe materiały, które tworzyli YouTuberzy, dlatego też wyłączyłem wtyczkę i zacząłem klikać w reklamy. Oczywiście nie klikam po 100 reklam dziennie u każdego, ale raz kiedyś komuś kliknę w reklamę. YouTube nie ma nawalonych reklam więc dlaczego by nie wspomagać YouTuberów, których lubimy?

Czy tylko dla YouTube mam wyłączonego AdBlock-a?

Nie. Mimo, że moja lista, gdzie AdBlock jest wyłączony nie jest zbyt długa to jest tam, gdzie być powinna (albo tak mi się wydaję). Generalnie jeżeli strona mnie zainspiruję i wiem, że będę ją częściej odwiedzał i strona gwarantuje ciekawe dla mnie treści to dlaczego miałbym reklamy blokować?

A czy Wy używacie AdBlocka? Podzielcie się tym poniżej!